W ostatnich latach coaching zarządów stał się jednym z kluczowych narzędzi wspierających rozwój firm. Ale co dzieje się, gdy jedna osoba w zespole nie jest gotowa na zmianę? Co zrobić, gdy jej opór hamuje nie tylko jej własny rozwój, ale także dynamikę całej organizacji?
Sytuacja, która może wydawać Ci się znajoma, wygląda tak:
- w zarządzie pojawia się napięcie, choć na pozór rozmowy są spokojne,
- jeden z menedżerów nie słucha opinii innych, nie przyjmuje informacji zwrotnej,
- każde pytanie traktuje jak atak, każda zmiana budzi w nim opór,
- decyzje nie są podejmowane, firma stoi w miejscu,
- reszta zespołu traci motywację i zaczyna unikać otwartych rozmów.
Czasem problem tkwi głębiej – w osobistych przeżyciach, relacjach czy wzorcach wyniesionych z przeszłości. Coaching może nie wystarczyć, gdy menedżer zmaga się z nieprzepracowanymi emocjami. Wtedy konieczne jest inne podejście – terapia, praca indywidualna, czasem reset podejścia do przywództwa. Nie chodzi o to, by kogoś „naprawić”, ale by pomóc mu dostrzec własne schematy zachowań i nauczyć się na nie reagować.
Jakie rozwiązania mogą pomóc?
- Praca indywidualna – coaching lub terapia, dopasowana do potrzeb danej osoby. Warto rozpoznać, czy problemem są kwestie kompetencyjne, czy głębsze emocjonalne blokady.
- Wprowadzenie pracy team-coachingowej – do momentu, aż wszyscy będą gotowi na dalsze zmiany. Ten proces może pokazać istniejące schematy i pomóc w wypracowaniu wspólnych rozwiązań w bezpiecznej, dla wszystkich, atmosferze.
- Jasna komunikacja w zespole – nazywanie problemów i szukanie realnych rozwiązań. Unikanie trudnych tematów nie sprawi, że one znikną – wręcz przeciwnie, mogą narastać i eskalować w najmniej oczekiwanym momencie.
- Wprowadzenie eko-przywództwa – podejścia, które pomaga menedżerom rozwijać świadomość emocjonalną, otwartość na innych i umiejętność prowadzenia zespołu w sposób zrównoważony. Zamiast działać w oparciu o kontrolę i rywalizację, uczy budowania synergii i autentycznych relacji.
Nie każdy menedżer od razu jest gotowy na zmianę, ale każdy może się tego nauczyć. Nie czekaj na właściwy moment – zapisz się (lub poleć swojemu zespołowi!) już dziś na Eco-Leadership Academy.
Czy spotkałeś/aś się z taką sytuacją w swoim zespole? Jakie metody okazały się skuteczne? Chętnie poznam Twoje doświadczenia – podziel się nimi w odpowiedzi na tego maila!
Pozdrawiam serdecznie,
Matylda Stasiuk



